Po południu, 21. stycznia, zebraliśmy się w opolskiej kaplicy na nabożeństwie ekumenicznym. Było ono zupełnie wyjątkowe, gdyż po raz pierwszy kazanie na nim wygłosił nie ksiądz katolicki, ale pastor zielonoświątkowy ze zboru „Ostoja” w Opolu, Mariusz Muszczyński. W słowach skierowanych do słuchaczy przyrównał Kościół Jezusa Chrystusa do rozsypanych korali, których właścicielka poszukuje, gdyż chce je zebrać razem, by znów były piękne. Zwrócił też uwagę, że w dzisiejszych czasach kładzie się nacisk na osobiste przeżywanie Chrystusa, podczas gdy wiary najpełniej doświadcza się we wspólnocie – domowej, parafialnej czy całego Kościoła. Wezwał nas, byśmy w czasach, w których często próbuje upokorzyć się przeciwników poprzez niszczenie, palenie, deptanie flag, raczej zatroszczyć się o nie
i starać się je prać, by okazać szacunek i miłość.
W trakcie nabożeństwa pozdrowienia przekazał też Biskup Diecezji Opolskiej Andrzej Czaja.
N koniec nabożeństwa tradycyjnie zaśpiewaliśmy stojąc w kole i trzymając się za ręce: Zwiąż Panie razem nas.
- stycznia „poszukiwanie korali” kontynuowane było w Kościele pw. Chrystusa Króla w Opolu-Metalchemie, gdzie w trakcie mszy na zakończenie TMoJCh ks. Wojciech Pracki wygłosił pozdrowienia.
